Oki, tym razem zerkniemy na mapę polityczną Erenlandu. A konkretnie najbliższej okolicy Marchii. Oczywiście nie narysowałem faktycznej mapy, ale na pewno kiedyś to nadrobię :D .
Marchie graniczą z 5 tworami terytorialnymi: Midgardem, Królestwem Kalidonu, Republikami Erenu, Księżycowym Cesarstwem i Wielkim Stepem.
Midgard - Leżąca na zachód od Marchii, górzysta i nieprzyjazna kraina. Nazwą Midgard określa się przede wszystkim górzyste tereny na północnym wybrzeży Mroźnego Morza (zwanego też Morzem Północnym). Zamieszkują je głównie potomkowie dawnych Dornów. Midgard to nie tyle kraj, co zbiór mniejszych i większy osad, ukrytych pośród skalistych fiordów.
Ludność: Midgardczycy to silni i dumni ludzie. Na świecie słyną głównie straszliwi wikingowie, potężni łupieżcy rabujący i palący wszędzie, gdzie da się dopłynąć drakkarem. Faktycznie większość dorosłych mężczyzn trudni się wojaczką, fiordy zamieszkuje jednak również wielu kupców i rzemieślników. Midgardczyków w jeden lud spaja głównie religia. Oczywiście czci się tu wszystkich bogów i do wszystkich zanosi się modlitwy, ale niezaprzeczalnie największym szacunkiem cieszy się Donar. Midgardczycy wierzą, że to Pan Sztormów wybrał tą nieprzyjazną krainę na dom, dla swego ludu. Zrobił to, bo tylko najsilniejsi mogą przetrwać w tym miejscu. A tylko najsilniejsi zasługują, by wyznawać Donara i stanąć u jego boku w Ostatniej Bitwie (choć nie do końca wiadomo, z kim ma być owa bitwa). Oczywiście największym szacunkiem pośród wikingów cieszy się siła, ale Midgardczycy mają też szacunek do mądrości. Słyną też z olbrzymiego szacunku do swoich kobiet, jako matek największych wojowników świata. Nie da się zresztą ukryć, że kobiety z Midgardu słyną ze swojej wojowniczości i niezależności.
Władza: Midgardczycy rządzeni są przez władców poszczególnych osad, nierzadko tytułujących się wodzami, lordami czy nawet królami. Wprawdzie istnieje funkcja Najwyższego Króla, którego wybierają najpotężniejsi z władców, niemniej funkcja ta obsadzana jest rzadko. Najczęściej w wypadku zewnętrznego zagrożenia. Ostatni Wielki Król zmarł trzydzieści lat temu i do dziś nie wybrano żadnego następcy.Sami władcy poszczególnych osad rządzą głównie z mandatu swoich podwładnych. Istnieje wprawdzie pewien system dynastyczny, ale nie jest niczym wyjątkowym, by mieszkańcy osady obalali swojego władcę i wybierali nowego, jeśli poprzedni nie zdołał zyskać ich szacunku.
Osady Midgardczyków najczęściej są niewielkie, ale istnieją na tym terenie trzy miasta, będące centrami handlu i kultury. Wielkie Fiordy Zachodu, Południa i Wschodu. Każdy liczący kilka tysięcy mieszkańców. Najwyższy Król zwykle urzęduje z jednego z nich. Ważnym miejscem jest również Cytadela Sztormów, pradawna krasnoludzka twierdza, gdzie szkoli się kapłanów Donara.
Królestwo Kalidonu - Leżące na południowym zachodzie potężne królestwo, będące spadkobiercą dziedzictwa Uthera Pendragona. Kalidon rozciąga się od południowych wybrzeży Mroźnego Morza, wzdłuż zachodniego brzegu Erenlandu. Królestwo na dwie części (Północną i Południową) dzieli Morze Środka. Obszar ten gęsto pokrywają wioski, miasteczka, twierdze, karczmy, trakty i przede wszystkim, niemal wszechobecne kapliczki Lugosa.
Ludność: Kalidończycy to dumni i religijni ludzie. Szczycą się tym, że to na ich tronie siedzą dziedzice Uthera z linii Pendragonów. W królestwie panuje bardzo ścisła drabina społeczna. Na jej szczycie stoją potężne rody książęce, wywodzące się od dawnych królów, którzy złożyli przysięgę wierności Utherowi. Niżej są prastare rody szlacheckie władające olbrzymimi ziemiami i wreszcie zwykłe rody rycerskie. Arystokrację utrzymują zastępy chłopów. Mieszczaństwo w Kalidonie jest niezwykłe słabe. Wynika to z niewielkiej ilości dużych miast i ciągłej czujności szlachty, zazdrośnie broniącej swoje przewagi. Szczególną grupę w Kalidonie stanowi duchowieństwo. Kapłani Lugosa nieraz cieszą się większą władzą niż arystokracja. Szczególną grupą stanowią również liczne Zakony Rycerzy Lugosa. Powstałe głównie, by zabijać potwory i gromić wrogów wiary.
Władza: Stolicą Kalidonu jest miasto, noszące tą samą nazwę. Potężna, zamieszkała przez kilkadziesiąt tysięcy ludzi, metropolia otacza ruiny dawnego miasta Tytanów, do których przez stulecia dobudowywano nowe elementy. Zarówno Pałac Królewski jak i Katedra Światła są częścią właśnie tych ruin. Na tronie zasiada obecnie Uther VI Pendragon, już za życia przezwany przydomkiem Dobrotliwy, lub mniej oficjalnie Szalony. Król jest pogrążonym w ciągłej melancholii figurantem, który zajmuje się głównie dobroczynnym pomaganiem poddanym i modlitwą. W tej sytuacji prawdziwa władza jest przedmiotem gierek między pozbawionymi kontroli rodami książęcymi. Całkowicie paraliżuje to działanie kraju na arenie międzynarodowej, mimo faktu, że nadal dysponuje on najpotężniejszą armią na kontynencie. Kalidończycy w ciągu ostatnich dziesięciu lat odparli już dwa ataki Księżycowego Cesarstwa, nie mogli jednak dogadać się na tyle długo, by przeprowadzić jakikolwiek kontratak. W tej sytuacji, wielu rycerzy traci wiarę w swoje królestwo, choć prosty lud nadal fanatycznie wręcz ufa dwóm rzeczom, Lugosowi i dynastii Pendragonów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz